Digg – konkurencja dla Feedly?

Digg niedawno został okrzyknięty następcą Google Readera. Czy tak jest w rzeczywistości?

wpid-screenshot_2015-03-01-18-56-20.jpg

Na początek należy utworzyć nowe konto digg lub połączyć je z kontem na google, facebooku lub twitterze. Nie daje to w zasadzie żadnych korzysći. Aplikacja nie zaimportowała moich kanałów RSS z google readera, tak jak feedly.

wpid-screenshot_2015-03-01-18-57-29.jpg

Pomimo że Digg wyglądem przypomina feedly, ja nie znajduję dla niego zastosowania.

google-play-pf_up

Książki Google Play

Książki Google Play

Długo wyczekiwane, przynajmniej przeze mnie, książki Google Play są od niedawna dostępne w Polsce.
http://books.google.com/ebooks/app
Zanim napiszę o aplikacji, warto wspomnieć o doskonałej integracji z wersją przeglądarkową, chociaż ciężko określić, co z czym się integruje.
1. Pobieranie książek

Książki można kupić w sklepie Google Play. Jest także całkiem obszerny dział książek darmowych. Na razie dominują tytuły anglojęzyczne.
Można także przesłać ze swojego komputera książki do aplikacji (ponoć można mieć 1000 tytułów) Książki są automatycznie synchronizowane z aplikacją w smartfonie.
Możliwe jest także dodawanie plików PDF i epub z komputera !
2. Synchronizacja
Odbywa się w czasie rzeczywistym. Dodane książki w wersji przeglądarkowej automatycznie pojawiają się na naszym smartfonie jako ikony do pobrania na urządzenie.
Synchronizacja działa w oparciu o dysk Google.
3. Czytanie
Tutaj jest bardzo dobrze, a nawet lepiej. W wersji przeglądarkowej można ustawić widok dwóch stron.
Pasek przewijana na dole strony informuje nas o postępie w czytaniu.
4. Wersja mobilna.
Opcje wyświetlania – motyw nocny, negatyw- mniej męczy oczy. Możliwość powiększenia czcionki i odstępów między wierszami.
Istnieje opcja czytania na głos, ale dla polskich książek jest kompletnie nieprzydatna.
Animacja przewracania kartki – przyjemne dla oka.
Pasek przewijania
Czytatnie jest bardzo wygodne.
Coś, za co pokochałem Google Play books czyli synchronizacja czytanej książki. Rozpoczęta w telefonie książka może być kontynuowana w przeglądarce.
Sklep z książkami

Podsumowanie

Mimo, że książki w sklepie Google Play nie należą do najtańszych, warto zainteresować się aplikacją mobilną Google Books.

Feedly

Czy Feedly stanie się następcą google readera? Zobaczymy.

RSS to w uproszczeniu system powiadomień o nowościach na stronach/ blogach/serwisach http://www. Korzystam z tego, aby otrzymywać powiadomienia o wiadomościach ze świata oraz nowościach technologicznych i ulubionych blogach. Po zapowiedziach o wycofaniu czytnika google, szukałem następcy. Czy feedly sprosta wymaganiom? Zobaczymy. Feedly występuje w wersji przeglądarkowej i mobilnej. Aplikację można pobrać ze strony producenta, lub z google play. Istotną wadą tej aplikacji jest angielskie menu. Użytkowników może to zniechęcić. Największą zaletą jest integracja z kontem google. Zaimportowanie już używanych kanałów jest proste.Wystarczy kliknąć aby zaakceptować warunki i nadać uprawnienia. Feedly to przyjazna aplikacja. Działa płynnie, lecz nie wyświetla powiadomień o nowych wiadomościach i jest tylko po angielsku.

Wygląd aplikacji po uruchomieniu.
Udostępnianie metodą tradycyjną.
Udostępnianie przez interfejs Feedly – zaletą jest szybkość, wadą, ograniczone możliwości. Nie można oznaczać osób w postach.
Duża czcionka plus zdjęcie.
Poszczególne karty przewija się dotykowo.
Wygląd artykułu w Feedly
Wbudowana wtyczka Twittera.

Podsumowanie

Aplikacja Feedly jest bardzo przydatna, w momencie gdy nie chcemy przeszukiwać wszystkich stron samodzielnie. Integracja z serwisami społecznościowymi oraz możliwość wyszukiwania treści nawet w stronach bez ustawionego kanału RSS.

google-play-pf_up

Nexto

Nexto – czytnik ebooków

Szata graficzna aplikacji w poównaniu z poprzednią wersją zmieniła się diametralnie. Na początku odstrasza konieczność logowania. Potem jest już tylko gorzej. Dostawcy aplikacji postawili na sklep z ebookami. Jeżeli chodzi o czytniki książek to jestem zwolennikiem Książek Google.

Zalety:

Możliwość kupna gazet i ebooków
Ilość pozycji w sklepie

Wady:

Maksymalna wielkość czcionki
Konieczność rejestracji (chociaż można korzystać jako gość)

Ocena

3,5/5

W aplikacji dostępne są e-magazyny.
Można z aplikacji kupić e-książki.
Samo czytanie książek jest wygodne – aplikacja dobrze przetwarza epuby.
Maksymalna wielkość czcionki nie powala.
Strony obraca się płynnie poprzez klikanie w rogi ekranu.
Suwak pozwala przewinąć książkę.

Aldiko

Aplikacja do czytania e-booków w formacie EPUB.

Aplikacja fajnie renderuje strony w formacie epub, co ułatwia czytanie. Dotykając rogów tekstu można przerzucać strony. Osobiście przeczytałem w niej trzy tomy Millenium i Bournea. Niestety po pojawieniu się Książek Google w Polsce zrezygnowałem z niej, jako podstawowego czytnika i teraz korzystam z niej sporadycznie, przy przeglądaniu plików pdf.

Zalety:

Proste menu i możliwość tworzenia skrótów na pulpicie do konkretnych tytułów.
Wygodna w obsłudze
Możliwość regulacji naświetlenia oraz ustawienia automatycznego doboru jasności.

Wady:

Słabo radzi sobie z innymi formatami.
Brak synchronizacji z wersją Desktop.

Ocena:

4/5

Aplikacja ma możliwość katalogowania plików.
Na „półce” można „zostawić” czytane książki.
Aplikacja otwiera pliki PDF.
Rozbudowane opcje segregacji.
Czytanie ebooków jest wygodne. Można uruchomić opcję NOC z czarnym tłem.
Pdfy można przybliżać.